Iść, ciągle iść, w stronę słońca

maja 04, 2012

W 2oo8 roku niemiecka firma produkcji alternatywnej One Fine Day Films  nawiazala wspolprace z partnerami z Kenyan - firma Ginge w celu stworzenia pracowni filmowej w Nairobi.
Efekty tej wspolpracy mozna podziwiac od 2010 roku kiedy to wyszedl debiut rezyserski Hawy Essuma pt "Soul Boy".
Historia nastoletniego chlopaka ze slumsow Nairobi, ktory pomaga swemu skacowanemu ojcu bez duszy.
By ja odzyskac i wrocic do codziennosci, Abila musi wykonac siedem zadan powierzonych mu przez 'zlodziejke dusz'. Jedyna wskazowke ktora otrzymuje to "podazaj za sloncem", radoscnie i z nadzieja.
Przepiekny artystyczny film ukazujacy jak drobnymi uczynkami mozna zmieniac siebie i otoczenie.
Mlodosc, swiezosc, dobroc - cechy ktorych amerykanscy bohaterowie moga pozazdroscic.
To dzielo spodobalo mi sie bardziej niz wszystkie - nie ambitne, robione po to by zarobic i zabic czas- amerykanskie 'filmiki'.
Inne kultura, inne mozliwosci, maly budzet ale za to swietna fabula i wykonanie.
Brawo.





You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts