Wielcy 'inżynierowie' oraz małe i naiwne ludziki
czerwca 14, 2012Kolejny amerykański gniot z wielką i barwną reklamą, która służy tylko do mydlenia oczu potencjalnym widzom. Po panu Ridley'u S. spodziewałam się czegoś lepszego, no ale starość to nie radość i czasami coś co kiedyś robiona lewą ręką z zamkniętymi oczami, po kilku latach nawet prawą ręką nie wychodzi.
"Prometeusz" to historyjka o ciekawskich i naiwnych naukowcach, którym marzy się obalenie teorii rewolucji Darwina. Czyli : człowiek nie pochodzi od małpy ale od innych dużych ufoludków, które z wyglądu cielesnego i ;genowego' przypominaj istotę ludzką.
Jak możne by się domyślać, nie skończyło to się dobrze.
Spodziewali się sukcesu a zastali tylko śmierć i rozczarowanie.
Nie mam zbytnio co o tej produkcji pisać - kiepska gra aktorska, kiepskie efekty, wszystkiego było za dużo i w dodatku w niedopracowanym wykonaniu.
Strata czasu, popcornu i pieniędzy.
Blacque M.
1 komentarze