czerwca 23, 2012
Nie mogę się porównywać do tych prawdziwych Artystów przez duże "A", ale to też mnie się tyczy, w pewnym stopniu.
Każdy student radzi sobie po swojemu.
Przyznam się bez bicia że czasami zdarzy mi się tłumaczyć tekst do opracowania na polski, by sobie jako tako 'ułatwić' zadanie. Jednakże podczas "Referat - Time".. mówię po swojemu, czyli skomplikowaną rzecz której poświęcone jest jakieś 15 stron, ja opisuję w niecałe 5 minut. Panowie i Panie doktorzy mnie bronią, a studenci hejtują, bo robię inaczej niż pozostali z grupy.
Cóż, 'artyści' nie od dziś są niezrozumianymi indywidualistami.
No ale.. c'est la vie ;]
Blacque M.
1 komentarze