Review: May

czerwca 01, 2013


yay !

W maju byłam na jednym festiwalu - 10. Planete + Doc Wrocław, na którym obejrzałam 29  filmów, z czego najbardziej przypadł mi do gustu "And who taught you to drive?" oraz "Pussy Riot, modlitwa punka" , najmniej "Koniec czasu, wszystko zaczyna się teraz" Mettlera, na którym jakimś cudem nie przysnęłam.
Dodatkowym atutem wydarzenia była wystawa gościa specialnego (Mettler) oraz parę koncertów w klubie Niskie Łąki, na Efterklang solidnie można było się wyszaleć :).
Ogółem to pierwsze takie wydarzenie związane z kinem, na którym miałam okazję zabawić popracować jako wolontariuszka, i mam nadzieję że nie ostatnie.

Przeczytałam 6 książek z czego najlepszy był zbiór opowiadań S. Kinga "Wszystko jest względne", natomiast przy "Charlie Summers" autorstwa P. Torday się kompletnie zawiodłam.
U Mistrza grozy najbardziej przypadło mi do gustu opowiadanie "Drogowy wirus zmierza na północ", najmniej "Szczenśliwa moneta". Aktualnie dręczę "Bastion" ale coś opornie mi to idzie....

Przejdę do filmów.
Jestem na dziekance, dodatkowo cierpię na chroniczną bezsenność dodatkowo paskudna pogoda i voila, w maju obejrzałam 55 filmów (wliczając w to seanse z festiwalu).
Na maksymalną ocenę zasłużyli:
Mechanik (2oo4) - za znakomitą grę Christiana Bale, poruszenie ważnego dla mnie tematu oraz za to, że świetnie spędziłam prawie dwie godziny, i dodatkowe kilka na rozmyślaniu...

Pożegnalny Walc (1940)- za stworzenie jednego z najpiękniejszych melodramatów jakie miałam okazję dotychczas oglądać.

Pozostałe produkcje, wyliczyłam TU w najbliższym czasie planuję znów powrócić do recenzowania,  chyba że znów mi jakiś festiwal wyskoczy :)

A co do seriali- dokończyłam oglądać ostatni sezon Six Feet Under, dodatkowo przerobiłam pierwsze sezony Ripper Street, Sherlocka, House of Cards oraz 666 Park avenue, które na moje nieszczęście nie będzie kontynuowane, na pozostałe czekam no jesieni na ciąg dalszy.
Teraz zabieram się za Newsroom oraz Breaking Bad i czekam na kolejny sezon True Blood :).

W maju strasznie, strasznie, strasznie żałuję że nie mogłam się wybrać do Łodzi na festiwal sztuki krytyki filmowej, mam nadzieję żę za rok dam radę dołączyć, o ile oczywiście znów mi coś nie wyskoczy.


You Might Also Like

1 komentarze

Popular Posts