Samotność liczb pierwszych
kwietnia 26, 2012Pomiędzy liczbami pierwszymi zawsze jest luka, która nie pozwala na zbliżenie, tak samo jak w życiu - zawsze znajdzie się nie pasujący element z innej układanki.
"Samotność liczb pierwszych" to ambitny włoski film na podstawie powieści Paolo Giordano pod tym samym tytułem.
Nie jest on o matematyce jak mógłby tytul sugerować, lecz o emocjonalnych indywidualistach jakimi są Alice oraz Mattia.
Oboje jako dzieci musieli stawić czoła wyzwaniom, które zdecydowanie zbyt wcześnie na nich spadły, w szkole borykali się odrzuceniem z grupy nastolatków. Łączy ich tak wiele. Wydawać by się moglo ze będą stanowić co prawda nie idealna ale całkiem udana na swój sposób parę. Jednak nie jest to takie proste. Oboje borykają się z samotnością, a poprzez traumatyczne dzieciństwo nie są zdolni do okazywania emocji i wtopienia się w szary komercjalny tłum pospolitych ludzi.
Film ukazuje ich losy na przestrzeni lat, jak się łączą i rozdzielają.
Nie jest to łatwa historia. Mało słów, więcej muzyki i obrazów.
O tym jak osamotnienie może wyniszczać nie tylko emocjonalnie ale również cieleśnie.
O tym jak to jest nie mieć nikogo, kto mógłby podać dłoń.
O tym jak krzyki o pomoc pojedynczej jednostki bywają zagłuszane poprzez sztuczne społeczeństwo.
Ciężki temat - piękna ekranizacja.
Blacque M.
0 komentarze