Dziewczyna z szafy

lipca 05, 2013

Generalnie do 'rodzimych' produkcji podchodzę jak pies do jeża, lecz tym razem moja ciekawość zwyciężyła.
Naprawdę sporo się nasłuchałam o niezależnym twórcy Bodo Kox jednak nigdy nie miałam okazji się do czegokolwiek jego autorstwa dorwać.
Kox postanowił wypróbować czegoś nowego i wyprodukował swój pierwszy profesionalny film fabularny.

Dziewczyna z szafy to pełna sprzecznych emocji historia o trójce outsiderów, z których tylko jeden - Jacek próbuje dopasować się do norm społecznych, jego brat Tomek jest opóźniony w rozwoju i bardzo małomówny i od czasu do czasu zdarza mu się wpakować w kłopoty.
Bracia mają sąsiadkę introwertyczkę, która lubuje się w przesiadywaniu w szafie i wyobrażaniu sobie, że jest w jakimś zielonym raju.
Ich losy splatają się ze sobą, tytułowa dziewczyna powolutku zaczyna otwierać się na ludzi , a Tomek staje się łatwiejszy w obchodzie.

Nietypowa produkcja, która dosyć mocno dbija się na nerwach, gdzie szrarość życia gryzie się z kolorowymi fantazjami o spokoju na zielonej trawce.
Znakomita gra aktorska, zwłaszcza W. Mecwaldowskiego choć M. Różańska nie pozostaje w tyle.
Plus do tego śwtena ścieżka dźwiękowa, nie ma na co narzekać.
Po takim filmie mam tylko ochotę na więcej poezji życia. Naprawdę warto poświęcić Dziewczynie czas.


za seans dziękuję:

You Might Also Like

3 komentarze

Popular Posts