Na nowy rok, urodziny, poczatek miesiaca, studiow tworzymy liste postanowien. Po co? Zeby byc lepszym, bo takie mamy ‘widzimisie’, dla kogos czy tez przez kogos? Czy raczej przez monotonnosc, brak radosci z zycia? Tak czy siak postanawiamy sobie, ze od wskazanego momentu cos sie polepszy, cos ulegnie zmianie. Zycie Nie, nie jest latwe, bywaja wzloty i upadki, ale zawsze trzeba z podniesiona glowa...
W sobotnie poludnie opuściła nas brytyjska piosenkarka Amy Winehouse. Mając zaledwie 27 lat, 2 płyty na koncie, cierpiąc na depresje i bulimie, będąc uzależnioną od narkotyków i alkoholu, dołączyła do zaszczytnego "Club 27".Jej śmierć zszokowala muzyczny biznes..jej rodzinę..wiernych fanów... Ci którzy sobie o niej dopiero po jej śmierci przypomnieli się nie liczą, robią to tylko na pokaz..internetowe znicze... Była zagubiona w swoim życiu.....
Jest już ciemno i nadchodzą chmury, zaczyna padać deszcz. Blade światło latarni oświetla postać starszego pana. Ogląda on ciężarówki. I to nie byle jakie ciężarówki, bo przewożą one cyrk, a raczej części składające sie na niego. Kiedyś było inaczej i ten staruszek pamięta to "kiedyś", byl przecież w kwiecie wieku. Po paru minutach marznięcia na deszczu podchodzi do niego właściciel cyrku i proponuje...
Dziewięć lat pracował Sergio Alvarez nad powieścią "35 Muertos" , podróżował po Kolumbii, rozmawiał z mieszkańcami po to by zrekonstruować pojedyncze historie. Później napisał mieszankę z tragi komizmu i wartości ponad czasowych. Towarzyszymy głównemu bohaterowi od jego narodzin przez ówczesna Kolumbię. Jego rodzice wcześnie umierają, mieszka u znajomych na wsi z której zabiera go jego ciotka Christina do Bogoty, gdzie wpadają w rewolucyjne...
Czasy współczesne i wyimaginowane, rzeczywistość i fantazja, to jedno. 20letnia Babydoll zostaje wysłana przez swego ojczyma do szpitala psychiatrycznego po tym jak nieumyślnie zabiła swoja młodszą siostrę. Słodka blondynka z dużymi oczami ala Bambi. Naprawdę jest zabójczynią, czy została wrobiona przez swojego ojczyma chcącego przejąć majątek rodzinny? Wygląda przecież tak niewinnie... a jak wspaniale tańczy. Otóż szpital do którego została przyjęta nie jest...
"O godzinie dziesiątej siedzi Trisha w samochodzie swojej matki. O wpół do jedenastej zgubiła się w lesie. O jedenastej próbuje się nie bać. Nie myśleć o tym ze czasem ludzie zagubieni w lesie nigdy nie wracają. Głód i pragnienie, komary i dzikie zwierzęta, samotność i ciemność. I przede wszystkim co wyruszyło jej śladami..." Krótka zachęta do lektury. Kto czyta? Ja. Lipiec 1998 roku,...
Oczy. Jeden z ważniejszych organów człowieka. Wzrok. Jeden ze zmysłów. Oczy są po to by nimi widzieć co jest przed nami i co nas otacza. Jeżeli nie widzą, my widzimy tylko ciemność i pustkę wokół siebie. Jesteśmy wtedy zdani na pozostałe zmysły oraz na laskę innych, tych których oczy widzą. Częściej jest jednak tak ze niewidomi są zdani sami na siebie. Lepiej jest...
Ameryka, Atlantic City, Styczeń 1920 roku. Wybija północ. Orkiestra gra muzykę pogrzebową. Tłum odświętnie ubranych ludzi podąża za trumną. Jest ona duża i elegancko oprawiona. Widać ze zmarły był lubiany wśród tego społeczeństwa. Kamera pokazuje obraz z góry. W sagu znajduje się pokaźnej wielkości butelka Whiskey. W końcu od tego momentu na mocy prawnej w życie wchodzi prohibicja. Alkohol jest owocem nielegalnym i...
Ladies and Gentlemen! Say Hello to the Kitty!!I oto na scenie pojawia się ona- Kitty, biała kotka z dużą głowa w czerwonej sukience. Macha do publiczności lecz wyraz jej twarzy pozostaje bez zmian. Ludzie salutują, cieszą się, głównie dzieci i nastolatki. Hello Kitty Hello Kitty Hello Kitty.Póki co jest kulturalnie. Ale zaraz zaraz co ja tam widzę, iii stało się! Bramki oddzielające publiczność...
Wróciłam! :)Tekst ten piszę pod nagłym przypływem emocjii i sentymentów, więc na szybko, bo ja nie umarłam, ja żyję!!!! i to czuję :)wraz z koleżanką postanowiłyśmy naszą wiedzę i doswiadczenia i zwariowane przygody przenieść na "monitor" więęc.. niedługo wypuścimy nasze 'dziecko' na głebokie fale internetu :). Będzie to coprawda inne niż to co ja tu zamieszczam, ale o moim pierworodnym nie zapomniałam. Wręcz...