Kill 4 Hours
października 26, 2012Czyli jak Pan Tarantino połączył dwa filmy w jeden, upiększył go kosmetycznie i zmienił nieco tytuł.
A wszystko po to by zmusić swoich fanów do sprzedania diabłu czterech godzin seansu by wyszukiwali zmian jakie niby miałyby być wprowadzone w tę jakże szlachetną serię o żądnej zemsty kobiecie.
Plus jest dla takich osób jak ja - od wielu miesięcy zabierałam się do obejrzenia "Kill Bill" aż w końcu natknęłam się na "Kill Bill, cała krwawa historia" i chcąc , nie chcąc w końcu mogę tą pozycję skreślić z mojej listy.
Blacque M.
1 komentarze